20.11.2020 - Piątek
Kochani, zupełnie niepostrzeżenie dotarliśmy do "zdalnego" piątku, zapraszam do zapoznania się z propozycjami na dzisiejszy dzień :-)
Na deszczowe dni - ćwiczenia syntezy słuchowej - rozkładamy przed dzieckiem wcześniej wycięte obrazki. Rodzic dzieli nazwę wybranego obrazka na sylaby, zadaniem dziecka jest wskazać odpowiedni obrazek i powiedzieć jaką nazwę usłyszało.
Cały tydzień opowiadaliśmy o deszczu, o kałużach, kaloszach, parasolach, ale czy dzieci tak właściwie wiedzą skąd ten deszcz? Dzisiaj postaramy się odpowiedzieć na to ważne pytanie wykonując proste doświadczenie. Do wykonania doświadczenia potrzebny będzie słoik, gorąca woda, talerzyk, kostki lodu. Rodzic nalewa do słoika gorąca wodę (czynność tę musi poprzedzić rozmowa na temat zasad bezpieczeństwa), przykrywa go talerzykiem, na którym kładzie kostki lodu. Następnie dziecko obserwuje wnętrze słoika i próbuje opisać co się dzieje z wodą w słoiku. Rodzic uzupełnia obserwacje dziecka: gorąca woda tworzy parę wodną. Para unosząc się, styka się z zimnym talerzykiem. Para w kontakcie z zimnem zaczyna się skraplać (zamieniać w krople wody) - na talerzyku (można go podnieść) i na ściankach słoika pojawiają się krople wody. Gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości skąd się bierze deszcz to zachęcam do wysłuchania tej piosenki.
Skoro wiemy już wszystko o deszczu, to może spróbujemy zrobić własną chmurę w słoiku? Do tego zadania potrzebujemy taty, a dokładnie jego pianki do golenia :-) Do słoika nalewamy zimnej wody, a na wierzchu wyciskamy piankę do golenia tworząc chmurkę. Wcześniej przygotowujemy zabarwioną wodę (np. farbami lub barwnikami spożywczymi), za pomocą pipety wyciskamy na chmurę kolorową wodę i obserwujemy jak z naszej chmurki zaczyna padać deszcz.
Kiedy już posprzątacie po wcześniejszych zabawach, to zapraszam do zabaw ruchowych. Wykorzystamy do nich karty obrazkowe. Wybieramy z dzieckiem około pięciu kart, następnie dziecko losuje na przemian z rodzicem zadanie i wykonują je wspólnie.
Na koniec dzisiejszych propozycji zachęcam Was kochani do zabawy z Deszczową rymowanką, poćwiczymy naszą pamięć i koncentrację. Rodzic recytuje i pokazuje przypisane do kolejnych wersów ruchy, a dziecko włącza się w pokazywanie. Zabawę powtarzamy kilka razy, a dziecko stopniowo włącza się również w recytację.
Deszczowa rymowanka (Natalia Łasocha)
Mokre czoło, uszy, nos
Opuszkami palców stukamy w wymienione kolejno części ciała
i na głowie każdy włos.
Mokre stopy i kolana.
Deszczyk pada już od rana.
Mokre plecy oraz brzuch.
Przemoknięty cały zuch.
wykonujemy skłon i przesuwamy dłonie wzdłuż ciała – od stóp do głowy.
Gdy więc idziesz do przedszkola,
odwracamy się w prawo i maszerujemy po obwodzie koła
nie zapomnij parasola.
łączymy ręce nad głową, tworząc „parasol”
Po odpoczynku, dla dzieci chętnych proponuję:
Dla 3 latków: Deszczowe figury - dziecko dopasowuje krople do parasoli.
Dla 4 latków: Parasole i kropelki - dziecko losuje parasol, odczytuje cyfrę (z pomocą rodzica) i dokłada odpowiednią liczbę kropel deszczu.
Dla wszystkich: Ubrania i pogoda - dziecko wybiera na jaką pogodę pasuje przedstawiona na obrazku część garderoby. Karty warto wydrukować na grubszym kartonie i wyciąć, a do zaznaczania wykorzystać klamerki do bielizny.
Życzę miłego weekendu. Do zobaczenia w przedszkolu;-)